Wyjazd z małym dzieckiem na wakacje to dla wielu rodziców prawdziwe wyzwanie. Wiemy, bo sami wyjeżdżamy z Kajtkiem, a na pierwszą wycieczkę spakowaliśmy chyba pół domu! Teraz obudzeni w środku nocy potrafilibyśmy spakować w kilkadziesiąt minut wszystko, co potrzebne na tydzień, dwa a nawet trzy z dala od domu. A więc co zabrać ze sobą na urlop z niemowlakiem?
Oczywiście najlepiej wszystkie potrzebne rzeczy, ale pamiętajcie, że jeżeli czegoś zapomnicie, to zawsze możecie to kupić na miejscu. Przy dłuższych wyjazdach nawet nie musicie korzystać ze sklepów stacjonarnych, chociaż to najprostsze. Możecie kupić niezbędne rzeczy także w Internecie, a kurier dostarczy je Wam za dzień, najpóźniej dwa.
Urlop z niemowlakiem. Samolotem czy samochodem?
Inaczej pakujemy się, kiedy jedziemy autem i mamy możliwość zabrania niemal nieograniczonego bagażu, a inaczej, kiedy wybieramy się w podróż samolotem. Jesteśmy wówczas ograniczeni wielkością walizek i ograniczeniami narzucanymi przez linie lotnicze. Dlatego też pakowanie rzeczy do samolotu powinno być bardziej precyzyjne. Zabieramy to, co będzie niezbędne lub to czego nie kupimy na miejscu. Dobrze byłoby wcześniej zrobić listę niezbędnych pakunków. Przyda się na pewno w przyszłości.
Po pierwsze: bagaż podręczny, czyli co jest nam niezbędne w podróży
Jeżeli lecicie samolotem musicie zapoznać się z regulaminem linii lotniczych, co możecie zabrać na pokład. Jeżeli Wasze dziecko jest karmione piersią to z jedzeniem nie macie problemu, nie musicie pamiętać o tych wszystkich akcesoriach, które zabierają sporo miejsca. Jednak jeśli Wasze dziecko nie jest karmione naturalnie to musicie pamiętać o jedzeniu i piciu. Wodę najlepiej rozlać do dwóch małych butelek, bo tych większych nie przeniesiecie przez kontrolę, a już po wejściu na lotnisko może się okazać, że nie ma czasu na zakupy. Dodatkowo niezbędne są mokre chusteczki, pieluszki, ubranie do przebrania, poduszeczka, ulubiona zabawka, która uspokoi dziecko w czasie podróży i kocyk, śpiworek lub otulacz do przykrycia. W naszym przypadku idealny okazał się otulacz/ chusta z muślinu bambusowego o właściwościach antykomarowych i antykleszczowych – bardzo praktyczny i działa.
Oczywiście łatwiej jest zapakować bagaż podręczny dla niemowlaka, kiedy jedziecie samochodem. Wtedy zabawek i pieluszek możecie zabrać więcej, można też przygotować sobie gorącą wodę w termosie, co pozwoli szybko z niej skorzystać, a także samochodowy podgrzewacz do butelek. Polecam też bidony na wodę i specjalne, wielorazowe saszetki do podawania pokarmu. Świetnie też sprawdzi się kubek niekapek, na przykład ze ślicznym misiem:
Wakacje z niemowlakiem. Co zabrać do głównego bagażu
Na urlopie z dzieckiem potrzebujecie tego samego, co w domu, tylko więcej. Ponieważ często nie ma okazji przeprać zabrudzonego ubranka warto ich wziąć więcej na zapas. Nie liczcie też, że w lecie zawsze będzie ciepło! Koniecznie weźcie coś cieplejszego, zwłaszcza jak jedziecie nad morze, o górach nie wspominając. Niezbędne jest też nakrycie głowy – szczególnie polecam bambusowe chustki z daszkiem:
Nie zapomnijcie o niezbędnych kosmetykach (my używamy tylko ekologicznych!), w tym o kremie przeciwsłonecznym z filtrem, zapasie pieluszek (polecamy te wielorazowe, muślinowe, jak i jednorazowe) i mokrych chusteczkach (zaopatrzcie się koniecznie w specjalne pojemniki na ich przechowywanie, doskonale sprawdzają się w podróży). Oczywiście warto zapakować też specjalny przewijak w etui, który zabierzecie na każdą wycieczkę. Nie zapomnijcie o pieluszkach do pływania, bo warto dziecko oswajać z wodą już od najmłodszych lat! Do tego ręcznik z kapturem do wycierania.
Jeżeli Wasze dziecko ma swoje ulubione dania ze słoiczka, to trzeba je też zabrać ze sobą. Pamiętajcie, że w miejscowościach letniskowych wybór może nie być zbyt szeroki. Do tego zapas mleka, naczynia, kubki niewysypki, pudełka na jedzenie, poduszkę do karmienia, śliniaki. Jeżeli dziecko jest karmione piersią – weź na wszelki wypadek laktator i butelki na zapas. Mogą się przydać! A przy okazji czy wiecie, że są już butelki samosterylizujące? Działają badzo prosto i szybko – Specjalnie zaprojektowany kapsel pozwala, przy użyciu kuchenki mikrofalowej, wysterylizować butelkę i wszystkie jej części składowe w zaledwie 90 sekund – nam to bardzo ułatwia życie.
Jeżeli jedziecie w góry lub nad morze niezbędne są chusty czy nosidełko do noszenia dziecka. Weźcie je zarówno dla mamy, jak i taty. Warto się zamieniać. I nie liczcie na to, że poradzicie sobie z wózkiem! Na sto procent na plaży będą Was nachodzić złe myśli na temat swojego nierozsądku. Nie wjedziecie też wózkiem nigdzie indziej niż na Krupówki, a warto byłoby pozwiedzać nasze piękne Tatry czy Bieszczady, oczywiście w granicach rozsądku. Na chwile odpoczynku niezbędny jest kocyk piknikowy – mata do zabawy. Zwróćcie uwagę, czy spód jest nieprzemakalny.
Uff. Wystarczy! ☺ Pamiętajcie, że bagażnik samochodu też ma ograniczoną pojemność. A przecież jeszcze chcielibyście wsadzić do niego mały nocniczek, dmuchany basenik, który wykorzystacie do kąpieli w hotelu, ale także podczas wypoczynku na plaży. Jeżeli Wasze dziecko potrzebuje do zaśnięcia światła, to nie zapomnijcie również o małej lampce LED. U nas sprawdził się specjalny projektor z pozytywką i lampką. Można włączyć dziecku kołysanki lub dźwięki natury i odpocząć!
Najważniejsze na koniec – apteczka!
Poza podstawowymi produktami – środkami opatrunkowymi, wodą utlenioną, preparatami chroniącymi przed ukąszeniami i żelami łagodzącymi powstałe już ugryzienia, także probiotyki, leki nawadniające i przeciwgorączkowe, woda morska do nosa, termometr. Warto ze sobą zabrać zawsze inhalator. I jeszcze jedna ważna uwaga – koniecznie zabierzcie smoczek – nawet nie jeden, a dwa lub trzy na zapas (możecie je schować w specjalnych silikonowych etui). Takie, jakie uwielbia Wasze dziecko. Bo w razie straty możecie się wpakować w kłopoty. Kto by chciał spędzać urlop z płaczącym cały czas za ulubionym smoczkiem ukochanym maluszkiem! I na wszelki wypadek zaopatrzcie się też w łańcuszki do smoczków – to większa szansa, że się nie zgubią. Warto też pamiętać o gryzakach, najlepiej masujących ze szczoteczką, które pomogą, gdy nasza pociecha zacznie niespodziewanie ząbkować na wakacjach.
Jeszcze kilka ulubionych zabawek (nie zapomnijcie książeczek, bo warto czytać także na wakacjach!) i KONIEC!
Wiecie już co zabrać ze sobą na urlop z niemowlakiem? Spakowani? Bagaż dziecka jest większy niż Wasz? Inni rodzice też tak mają! Nie martwice się, tak będzie przez najbliższe kilka lat!
Udanego wypoczynku!